Kiedy dzieci zaczynają chodzić podrapane i sine kolana są nie do uniknięcia. Zwłaszcza kiedy ten wspaniały okres poznawania świata przypada w porze wiosenno – letniej i kolana naszych pociech są całkowicie odsłonięte. Możemy oczywiście założyć naszym pociechom takie ochraniacze, które swoim dzieciom zakłada również Victoria Beckham.
Możemy też założyć mu kask, ochraniacze na łokcie i inne tego typu gadżety, ale czy rzeczywiście przy nauce chodzenia są to niezbędne rzeczy? W każdym razie wcześniej czy później zobaczymy zdarte kolana i ręce.
Ja u mojego półtorarocznego synka stosuję żel z aloesu, na obtarcia, siniaki, drobne ranki, a zapewniam was, że jest ich bez liku. Aloes świetnie goi skórę, działa również przeciwbólowo a także dezynfekuje i przynosi ulgę. Stosuję go również w przypadku ukąszeń przez owady. Dlatego serdecznie wam polecam, wypróbujcie.
Ja u mojego półtorarocznego synka stosuję żel z aloesu, na obtarcia, siniaki, drobne ranki, a zapewniam was, że jest ich bez liku. Aloes świetnie goi skórę, działa również przeciwbólowo a także dezynfekuje i przynosi ulgę. Stosuję go również w przypadku ukąszeń przez owady. Dlatego serdecznie wam polecam, wypróbujcie.
Życzę wszystkim rodzicom miłego smarowania i klejenia plasterków.
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz